Maraton - już samo słowo paraliżuje. Pokonać 42 kilometry i 195 metrów - brzmi przerażająco! Sześć dzielnic, dwa mosty i dwa brzegi Wisły połączone jedną, wyjątkową trasą, finisz w samym sercu Stadionu Narodowego – tak w skrócie można opisać 37. PZU Maraton Warszawski, który odbył się 27 września 2015r. Na imprezie nie zabrakło biegaczy z Gminy Małkinia Górna. Mało tego, dla dwóch biegaczy był to absolutny debiut na tym morderczym i nieprzewidywalnym dystansie.

W gronie maratończyków powitaliśmy Waldemara Sokołowskiego oraz Piotra Radomskiego. Ponadto zawodnicy Długołęcki Sławomir, Żach Andrzej z MKB TEAM oraz Arkadiusz Rosiński ukończyli również ten maraton. Każdy dał z siebie bardzo dużo by pokonać ten dystans. Na trasę wybiegło ponad 6,5 tys. Maratończyków. Był to dla nich już kolejny start. Pogoda była dobra do biegania, ulice Warszawy pełne były pozytywnie nastawionych do biegaczy kibiców, każdy spontanicznie dopingował. Było rewelacyjnie, kilkanaście dobrych zespołów przygrywało po trasie biegu. Wrażenie każdego z biegaczy pozytywne i na plus. Zawodnicy z Gminy Małkinia Górna biegli w międzynarodowym towarzystwie. Na trasie biegacze z 48 państw świata. Zakończenie dystansu maratońskiego na płycie Stadionu Narodowego - niezapomniane przeżycie, życzyć można tego każdemu biegaczowi. Obecnie w historii Gminy Małkinia Górna dystans maratoński przebiegło 16 mieszkańców. Jako pierwszy dokonał tego w I Maratonie Pokoju w Warszawie Rosiński Zbigniew z Orła w 1979r. osiągając czas 3godz. 36min. 40s. >>GALERIA<<

Zestawienie najlepszych wyników maratończyków z Gminy Małkinia Górna stan na dzień 01.10.2015r.

„Drogi czytelniku, nie wiem, jak wyglądasz, ile ważysz, jak wielką masz stopę i gdzie mieszkasz. Zachęcam do biegania rekreacyjnego. Wiem jedno – jesteś w stanie przebiec maraton jeśli tylko sam tego będziesz chciał. Ja przebiegłem ich już 55 i widziałem prawdziwe cuda – ludzi biegających z kilkudziesięciu kilogramowymi butlami na plecach, ludzi biegnących na boso, grubych, chudych, w stroju krokodyla, baletnicy, biegających strażaków, wojskowych, kelnerów, płetwonurków czy pary nowożeńców. Nie ma rzeczy niemożliwych, bo wszystko jest uwarunkowane od stanu umysłu. Nie wierzę w coś takiego jak talent do przebiegnięcia maratonu. Może być tak, że niektórzy mają lepsze fizyczne możliwości do wykonywania pewnych rzeczy, ale są ludzie, którzy mają to gdzieś i robią swoje. Dlaczego ty nie miałbyś tego robić? Może to będzie wymagało więcej pracy i wysiłku, ale jesteś w stanie zrobić wszystko. Gdyby od tego zależało Twoje życie, to pewnie pobiegłbyś jeszcze dziś, prawda?” – sugestie Andrzeja Żacha, instruktora Małkińskiego Klubu Biegacza TEAM.

Wspaniale zorganizowany 37. PZU Maraton Warszawski, który odbył się 27 września 2015r. przyciągnął jeszcze w inny sposób całą rzeszę biegaczy. Na trasie w/w maratonu razem ze wszystkimi biegaczami wystartowała sztafeta maratońska. Trzech zawodników z każdej drużyny musiało łącznie przebiec dystans maratoński. W kolorowym szpalerze maratońskim wystartowała również drużyna MKB TEAM w składzie: Samsel Beata, Krajewska Ramona oraz kapitan Antoniak Sylwia. W gronie ponad 300 sztafet nasze panie zajęły 157 miejsce. Warto dodać, że nasze panie przed biegiem zebrały pokaźną sumę pieniędzy i pomogły Fundacji "Dzieci Niczyje". Gratulacje.